Author Archive

Problemy ze ścięgnem Achillesa – co robić i jak zapobiegać

Posted by admin9241

Dziś kilka słów o tendinopatiach ścięgna Achillesa

Samo określenie tendinopatii dotyczy zmian chorobowych ścięgien, czyli struktur przyczepiających mięsień do kości. Ścięgno Achillesa jest największym i najsilniejszym ścięgnem w naszym ciele, łączącym dwa mięśnie łydki (płaszczowaty i brzuchaty) z kością piętową.

Objawy pojawiają się zazwyczaj nagle i przebiegają ostro, a zaniedbane przechodzą w stan przewlekły.  Ścięgno traci elastyczność, często pojawia się pogrubienie, bolesność, obrzęk. Może rozwinąć się stan zapalny, któremu towarzyszyć będzie obrzęk, zaczerwienienie, miejscowe podniesienie temperatury ciała. Dalsze lekceważenie może niestety prowadzić do zerwania ścięgna, które będzie wymagać leczenia operacyjnego.

 

Rozróżniamy 2 rodzaje tendinopatii: 

-ostre – pojawiające się nagle, najczęściej połączone z kontuzją. Wynikiem jest naderwanie ścięgna (różnego stopnia) oraz szybko pojawiający się stan zapalny

-przeciążeniowe – objawy bólowe pojawiają się powoli i nie wymuszają porzucenia aktywności fizycznej. Najczęściej odczuwana jest sztywność ścięgna o poranku i zmniejszenie objawów wraz z “rozchodzeniem”.

Wśród zauważalnych już na samym początku objawów, należy wymienić:

Predyspozycje do tendinopatii przedstawiają osoby należące do tzw grupy ryzyka, charakteryzującej się następującymi cechami:

Aby uniknąć następstw tendinopatii, sugerujemy zająć się problemem zaraz na początku. 

Co można zrobić samemu w przypadku bólu ścięgna? 

Otóż przede wszystkim “dać odpocząć” – czyli unikać aktywności nasilających ból, ponieważ każdy ruch wywołujący objawy zwiększa ryzyko dalszych mikrourazów, prowadząć do dużego nasilenia objawów. Dodatkowo okłady z lodu lub masaż kostką lodu może zmniejszyć stan zapalny. Dodatkowo można włożyć wkładkę, tzw “podpiętkę”, która zmniejszy obciążanie ściegna podczas chodzenia. Później można wprowadzić delikatny stretching samego ścięgna, jak również łydki i uda.

Leczenie fizjoterapeutyczne tendinopatii obejmuję terapię manualną samego ścięgna i tkanek sąsiadujących, masaż funkcyjny łydki, poizometryczna relaksacja mięśni, stretching oraz ćwiczenie ekscentryczne. Niezwykle istotna jest również korekta ustawienia samej stopy oraz przywrócenie jej prawidłowej biomechaniki. Reżim ćwiczeń powinien być stosowany przez 3 miesiące, co znacząco zwiększa szanse na uzyskanie pełnej wydolności ścięgna. Statystyki wskazują, iż aż 71%-100% pacjentów, jest w stanie powrócić do poziomu aktywności sprzed urazu.

W przypadku jakichkolwiek pytań, prosimy o kontakt, chętnie na nie odpowiemy.

WHO określa nowe zalecenia dotyczące aktywności fizycznej dzieci

Posted by admin9241

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opracowała nowe wytyczne dotyczące aktywności fizycznej, siedzącego trybu zycia oraz snu dla dzieci poniżej 5 roku życia.

Wytyczne zostały opracowane przez zespół ekspertów, który ocenił wynik niewystarczającej ilości snu, wydłużonego czasu oglądania oraz siedzącego trybu życia na zdrowie małych dzieci. Ocenia się, że brak spełnienia tych kryteriów odpowiada za 5 mln zgonów rocznie w skali światowej, we wszystkich grupach wiekowych. Okazuje się też, że  aż 80% młodzieży nie ma wystarczającej dawki ruchu. Wprowadzenie wytycznych WHO u najmłodszych dzieci, wyrobienie w nich nawyku do aktywności fizycznej, pomoże w wyrobieniu nawyku, a przez to da szanse na właściwy rozwoj pscyhomotoyczny i ogólnopojęte zdrowie.

 

Poniżej przytaczamy najistotniejsze zalecenia w odpowiednich grupach wiekowych.

Dzieci  do 1 r.ż:

Dzieci w wieku 1-2 lat:

Dzieci w wieku 2-5 lat: 

Wyznaczenia takich zaleceń ma za zadanie zachęcić rodziców do odpowiedniego zbalansowania aktywności najmłodszych dzieci w ciągu każdego dnia.

Zainteresowanych zachęcamy do lektury na stronie WHO: „New WHO Guideline on Physical Activity for Children Under 5”

 

I znowu ten skurcz!

Posted by admin9241

I znowu ten skurcz !!

Potrafi nas zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie i sprawia, że zaczynamy wykonywać różne nieskoordynowane ruchy, podskoki, tupnięcia, które z boku dla wielu osób wydają się wręcz komiczne. Ale nam wcale nie jest do śmiechu, wręcz przeciwnie. Grymas bólu na twarzy mówi sam za siebie gdyż nagłe skurcze nie są przyjemnym doznaniem.

Gdyby nie skurcze mięśniowe nie moglibyśmy się poruszać, to dzięki ich synchronicznej pracy wprawiamy nasz szkielet w ruch. Mięśnie szkieletowe poddają się naszej woli w przeciwieństwie do mięśni gładkich czy mięśnia sercowego, dlaczego więc bywa że całkowicie nas ignorują i aktywują się np. w nocy wyrywając na z błogiego snu?

W pierwszej kolejności warto udać się do punktu diagnostycznego i zbadać stan gospodarki kwasowo-zasadowej krwi . Szczególną  uwagę zwróćmy na poziom potasu i magnezu, gdyż ich niskie wartości mogą być przyczyną naszych nieszczęsnych skurczów.

Jeśli  uprawiasz sport i nie pijesz odpowiedniej ilości płynów w tym wody mineralnej koniecznie to zmień. Jeśli jesteś lub byłeś/byłaś  na diecie zwróć uwagę czy była w pełni wartościowa w substancje odżywcze. Pijesz dużo kawy? – pamiętaj że wypłukuje ona z organizmu cenny potas i magnez. W każdym z tych przypadków uzupełnij dietę w warzywa i owoce bogate w te i inne witaminy.

Choć to częsty problem, skurcze bardzo często są przez nas bagatelizowane, ot co zażyjemy tabletkę i po sprawie. I niesłusznie . Nasz organizm jest tak cudownie skonstruowany, że zawsze daje nam znać, gdy dzieje się w nim coś niepokojącego, często gdy już sam nie daje sobie z tym problemem rady, a wszelkie próby kompensacji zawiodły. Dokuczliwe skurcze nóg mogą sugerować obecność żylaków, często towarzyszy im uczucie ciężkich nóg, jednak te obejmujące całe kończyny dolne kierują naszą uwagę w problem miażdżycy. Nie ma co zwlekać, tylko koniecznie zgłosić się do lekarza specjalisty. Co jednak gdy lekarz wykluczy choroby organiczne a skurcze nie ustępują?

Skurcze nie zawsze muszą oznaczać groźną dolegliwość. Być może przesadziliśmy z ćwiczeniami lub treningiem, wówczas wystarczy prawidłowo wykonany masaż i ewentualnie zimny okład by wspomóc rozluźnienie mięśni. By zminimalizować to ryzyko warto przed ćwiczeniami poświęcić uwagę na odpowiednie przygotowanie mięśni do wysiłku, rozgrzanie ich oraz rozciągnięcie. Jeśli planujecie swoją przygodę z ćwiczeniami po wielu latach leniuchowania warto zacząć od łagodnej formy jaką proponują np. ćwiczenia Pilates.

Co jednak gdy i to zawiedzie? Ćwiczymy, rozciągamy  się a mamy wrażenie, że właśnie grupy mięśni kulszowo goleniowych nie jesteśmy w stanie rozluźnić i rozciągnąć, a skurcze choć słabsze są nadal obecne? Otóż przyczyna nie musi leżeć w naszej nieodpowiedniej technice, lecz w niedocenianym aczkolwiek bardzo ważnym więzadle miednicy o nazwie więzadło krzyżowo- guzowe. Pośrednio wzmacnia ono staw krzyżowo-biodrowy, a jego podrażnienie generuje szeroką paletę objawów  często przypominających rwę kulszową lub ból ostrogi piętowej. Bywa pomijane w diagnozach, co składa się na wieloletnie bóle z powodu prowadzenia leczenia w niewłaściwym miejscu. Sięgnijmy pamięcią wstecz i zwróćmy uwagę czy nie było epizodów bólu pięty, podeszwy, stopy, łydki, tylnej części uda? W tym przypadku należy zwrócić się do wykwalifikowanego terapeuty, który  jeśli w tym więzadle leży przyczyna, zlokalizuje ją, a następnie wprowadzi odpowiednią terapię.

Nasze nogi mają ciężką pracę, niosą nas przez całe życie, oby skurcze niepokoiły je jak najrzadziej.

Autor: Magdalena Młodnicka/ Centrum Rehabilitacji Feel Better

“Kciuk matki”, czyli zespół de Quervaina, czy tylko młodych matek dotyczy?

Posted by admin9241

Okazuję się, że ta jednostka dotyczy nie tylko tych, którzy opiekują się noworodkami, ale również tych, którzy nadużywają pisania smsów przy użyciu kciuków. Schorzenie, którego przyczyna często nie jest znana, jest łączone z przeciążeniem ścięgien mięśni kontrolujących ruchy kciuka: odwodzenia i prostowania.

Wśród objawów nalezy wymienić przede wszystkim ból i obrzęk podstawy kciuka, nadgarstka, czasem promieniujący do przedramienia. Dodatkowo może wystąpić sztywność samej ręki, utrudniająca chwytanie czy zaciskanie – ruchy te będą zaostrzały ból. U niektórych osób można również zauważyć słyszalne “trzaski” (pochodzące od przeskakujących ścięgien) z chwilowym zablokowaniem ruchu i równie nagłym odblokowaniem.

Problem dotyczy głownie kobiet (choć również występuje u panów), wykonujących czynności sprzyjające przeciążeniom, takie jak: chwytanie, podtrzymywanie głowki noworodka (stąd potoczna nazwa “kciuka matki” lub “kciuka położnej”), gra na niektórych instrumentach, częste smsowanie kciukami, granie w gry video, tennisa, kolarstwo szosowe. Można zauważyć, że dotyczy to głównie czynności obejmujących chwytanie, zaciskanie, ściskanie ręką – powtarzalnych lub długo utrzymywanych.

I co dalej?

Przede wszystkim na samym początku jest ważne, aby udać się do profesjonalisty i uzyskać rzetelną diagnozę, z uwagi na to, iż wiele jednostek chorobowych może mieć bardzo zbliżone objawy. W dalszym postępowaniu zalecona może być farmakoterapia w celu zmniejszenia stanu zapalnego pochewek ścięgnistych mięśni oraz unikanie czynności przeciążających kcuk i nadgarstek. Dodatkowo sugerowane jest odciążenie struktur przez zastosowanie ortezy kciuka lub odpowiedniej aplikacji kinesiotapingu. Po takim wstępnym leczeniu objawy najprawdopodobniej wycofają się, niestety jest też duża szansa na ich nawrócenie po zdjęciu ortezy i powrocie do normalnej aktywności. Dlatego, jako fizjoterapeuci, mocno zachęcamy naszych pacjentów do regularnego stosowania ćwiczeń wzmacniających. Tylko odpowiednie, induwidualnie dobrane ćwiczenia, dają szansę na długoterminowe uniknięcie objawów, bez konieczności rezygnowania z pracy zawodowej czy przyjemności takich jak granie…

Badania naukowe potwierdzają, że ćwiczenia ekscentryczne, czyli takie, w czasie których pracujący mięsień zwiększa swoją długość, są szczególnie efektywne. Niestety, nie jest to przyjemna terapia, ponieważ dążymy do wywołania delikatnego bólu podczas ćwiczeń.  Doświadczony terapeuta właściwie dobierze ćwiczenia oporowe, aby “balansowanie na krawędzi bólu” doprowadziło do odpowiedniego wzmocnienia mięśni. Zajmie się również stabilizatorami łopatek, aby polepszyć kontrolę całego ramienia. Można sobie wyobrazić, iż mocna, stabilna podstawa (obręcz barkowa), spowoduje, iż wykorzystując jej siłę, mniej obciążone będą stawy łokciowe, nadgarstkowe a nawet kciuk.

Ból w pachwinie??? Sprawdźmy obrąbek stawu biodrowego!

Posted by admin9241

Uszkodzenie obrąbka stawu biodrowego wydawać by się mogło, iż nie jest pospolitym problemem. Nie jest zbyt dobrze poznane i często nieprawidłowo diagnozowane. W praktyce terapeutycznej okazuje się, że jego częstym wynikiem jest ból biodra lub pachwiny.

Zacznijmy od początku – co to jest obrąbek:

1. Obrąbek jest pierścieniem włóknisto-chrzęstnym, swoistą “uszczelką” scalającą staw.

2. Pogłębia on panewkę o 21% i zwiększa jej powierzchnię o 28%

3. Pozwala lepiej rozprowadzić płyny stawowe, a tym samym odżywić powierzchnie stawowe.

4. Bierze udział w propriocepcji (czuciu głębokim, zmyśle dot. ułożenia własnego ciała w przestrzeni)

Uszkodzenia obrąbka zdarzają się dość często. Badania wykazują, iż wystepuję ono u 25-55% osób z bólem pachwiny i aż u 90% ludzi z mechanicznie prowokowanym bólem biodra.

Przyczyny

Wśród przyczyn uszkodzeń obrąbka należy wymienić urazy sportowe. Najczęstszym mechanizmem jest nagłe skręcenia lub nadmierna rotacja na konczynie ustawionej w przeproście (czyli wyprościa ponad normalnym zakresami ruchu). Najczęciej zdarza się to u sportowców uprawiających: bieganie, balet, grających w golfa, hokej czy piłkę nożną.

Zdarza się też, że pacjenci nie przypominają sobie żadnego konkretnego urazu, który zaowocowałby nagłym wystąpieniem bólu biodra. Niestety, nawet drobne potknięcia podczas biegania czy skręcenia mogą prowadzić do niewielkich uszkodzeń obrąbka (często z jednoczesnym uszkodzeniem chrząstki stawowej, co dodatkowo sprzyja rozwinięciu się choroby zwyrodnieniowej stawu). Inną przyczyną jest konflikt udowo-panewkowy, w wyniku którego dochodzi do zwięszenia kompresji samego obrąbka lub nawet uszkodzeń kostnych w obrębie struktur leżących bezpośreno pod nim. Doprowadza to do uwapniania obrąbka oraz utraty jednej z jego podstawowych funkcji – elastyczności.

Statystyki badań naukowych potwierdzaja, że az 74% uszkodzeń obrąbka odbywa się bez żadnego konkretnego urazu czy sportowych kontuzji oraz, iż wystąpił on z powodów “idiopatycznych” (czyli o nieznanej przyczynie) u 74% pacjentów ze zdiagnozowanym uszkodzeniem.

Głównym objawem jest ból w pachwinie, który może nasilać się podczas długotrwałych czynności jak siedzenie, stanie czy chodzenie. Pacjenci najczęściej opisują ten ból jako rozlany, tępy, czasem z nagłym ostrym bólem oraz blokowaniem ruchu w stawie. Bardzo żadko pojawia się ból promieniujący do pośladka. Dodatkowo może występować przeskakiwanie w biodrze lub uczucie niestabilności.

Badania funkcjonalne wykazuje ból prowokowany podczas połączenie ruchów zgięcia, przywiedzenia i rotacji wewnętrzej w stawie lub wyprostu z nadmierną rotacją zewnętrzną. Niejednokrotnie może też wystąpić objaw Trenedelenburga (czyli osłabienie mięśni pośladkowych) oraz zaburzenia chodu. Określenie dokładnego miejsca uszkodzenia oraz jego rozległości jest możliwe dzięki artroskopii stawu lub badaniom rezonansu magnetycznego z zastosowaniem kontrastu.

Lecznie

Głównym zaleceniem przy stwierdzonym uszkodzeniu obrąbka jest ogranicznie czynności, ruchów i aktywności, które stwarzają ryzyko dalszych urazów. Sporty wymagające ciągłego, powtarzalnego obciążania stawu, powinny zostać wyeliminowane lub zastąpione innymi. Dodatkowo, jeśli występuje niestabilność stawu, pacjent powinien unikać ćwiczeń rozciągających (stretchingu). Wśród aktywności zalcanych a znacznie mniej obciążających biodro należy napewno wymienić pływanie i jazdę na rowerze stacjonarnym.

Zachowawcze leczenie (rehabilitacja) obejmuje głównie elimację ruchów nasilających objawy oraz wzmocnienie mięśni stabilizujących biodro. W wielu przypadkach ważna jest też re-edukacja chodu oraz generalna edukacja pacjenta, aby unikał wykonywania jakichkolwiek ruchów wykraczających poza normalny zakres ruchu w tym stawie. Należy pamiętać, iż np nadmierne zgięcie prowadzi do osłabienia prostowników stawu, i odwrtonie. Przywrócenie właściwej gry stawowej oraz uzyskanie balansu mięśniowego jest kluczowym elementem rehabilitacji.

W przypadkach braku rezulatatów po 6 tygodniach stosowania rehabilitacji, lub gdy uszkodzenia obrąba są zlokalizowane na obwodzie lub są głębokie, najskuteczniejszą opcją jest leczenie operacyjne metodą artroskopową lub otwartą. Rehabilitacja średnio trwa 10-12 tygodni, a pacjenci najczęściej wracają do aktywności sportowej około 25 tygodnia po zabiegu.

Bóle obręczy miedniczej w ciąży – obalamy mity i znajdujemy rozwiązania….

Posted by admin9241

Większość przyszłych mam sięgnęła już po niejedną książkę, aby dowiedzieć się więcej o tym, czego można oczekiwać oczekując na dziecko. Wiele z nich zdaje sobie sprawę, iż bóle ledźwi mogą wystąpić lub się nasilić podczas tej 270-dniowej przygody. Niewiele natomiast ma wiedzę dotyczącą bólu obręczy miedniczej. Ten temat postaramy się przybliżyć w dzisiejszym opracowaniu.

Czym są bóle obręczy miedniczej?
1. Głównym symptomem są bóle stawów krzyżowo-biodrowych – czyli okolicy mieszczącej się w górnej części każego z pośladków, po obu stronach trójkątnej kości krzyżowej. Ból może wystąpić również w całym pośladku, tylnej części uda czy pachwinie.
2. Ból ten może wystapić w przypadku nagłego upadku lub przebiegu choroby zwyrodnieniowej.
3. Występowanie bólu jest łączone ze współistniejącymi problemami zdrowotnymi, takimi jak otyłość, zaburzenia napięcia w obrębie mięśni pośladków oraz dna miednicy, bóle lędźwi.
4. Najczęściej występuje w populacji kobiet w trakcie przebiegu ciąży.

Bóle obręczy miedniczej w czasie ciąży – poznajmy problem bliżej.

Problem jest bardzo powszechny problem wsród oczekujących mam – spośród nich aż 56-72% uskarża się na ten rodzaj bólu, występujący z największym nasileniem pomiędzy 20 a 30 tygodniem ciąży. Bóle zazwyczaj mijąją wkrótce po porodzie, aczkolwiek 7-25% kobiet, deklaruje, że utrzymują się one przewlekle.

Oczywistymi przyczynami bólu elementy niżej wymienione odpowiadające za zmianę postawy ciała:
1. Brzuch staje się coraz większy, środek ciężkości ciała przesuwa do przodu.
2. Powoduje to zwiększenie lordozy lędźwiowej – czyli wygięcia dolnej części kręgosłupa do przodu
3. Razem z tym następuje zwiększenie przodopochylenia miednicy.
4. Wszystko razem powoduje, iz cała obręcz miednicza jest poddana znacznym przeciążeniom, a to prowadzi do wystąpienia bólu.

Tymczasem okazuje się, że te oczywiste przyczyny bólu, wcale nie stanowią prawdziwej przyczyny. Wg opracowań naukowców nie odnaleziono żadnych połączeń tak dotyczących wystąpienia jak i intensywności bólu wsród kobiet ciężarnych w odniesieniu do zmiany postawy.

Zaskakujące, prawda?

Natomiast przypisano duże znaczenie gospodarce hormonalnej. Otóż, w czasie ciąży produkowany jest hormon relaksyna, który jest odpowiedzialny między innymi za “rozluźnienie” miednicy, aby przygotować ją do porodu. Przez długi czas myślano, że ten właśnie hormon, przynajmniej częściowo odpowiada za wystąpienie bólu.

Tymczasem kolejne badania zaprzeczyły i tej hipotezie – nie znaleziono połączenia pomiędzy poziomem tego hormonu oraz wystąpieniem bólu obręczy miedniczej.

Okazało się, że naistotniejszym wyznacznikiem tego, czy ból się pojawi, jest adaptacja przyszłej mamy do coraz większych obciążeń stawów krzyżowo-biodrowych jak i całej obręczy miedniczej, podczas przebiegu ciąży.

Za stabilność miednicy odpowiedzialne są dwa mechanizmy:

1. “Ryglowanie strukturalne” – związany z anatomicznym kształtem kości – czyli to, jak powierzchnie stawowe kości krzyżowej zazębiają się w powierzchni stawowej kości biodrowej.

2. “Ryglowanie siłowe” – związane z wspierającym działaniem więzadeł i mięśni obręczy miedniczej

Zostało potwierdzone, iż kobiety u których występują wspomniane bóle, cechują się zwiększoną ruchomością w obrębie obręczy miedniczej w porównaniu z tymi, u których tego bólu nie ma. Potwierdzone również zostało, iż ból w obrębie miednicy występuje w przypadku zaburzenia w funkcjonowaniu mięśni dna miednicy oraz w przypadku rozejścia kresy białej (rozejście mięśnia prostego brzucha, występujące u 66% ciężarnych kobiet i utrzymujące się u 39% kobiet po porodzie).

Podsumowując te wszystkie fakty, dochodzimy do wniosku, iż “kluczem w walce” z bólem miednicy jest zwiększenie stabilizacji miednicy w czasie ciąży.

Jak zwiększyć stabilność obręczy miedniczej?

Można założyć pas stabilizujący stawy krzyżowo-biodrowe, aczkolwiek ta metoda jest słabo poparta przez naukowców.

Co jest lepszym rozwiązaniem?
Polepszenie “ryglowania siłowego” – czyli zwiększenie siły mięśni odpowiadających za stabilność miednicy.
Do wyboru mamy wiele ćwiczeń, które indywidualnie dobrane przez doświadczonego fizjoterapeutę dają duże szanse na zmniejszenie bólu lub nawet całkowitą jego niwelację.
Ważne jest, aby ćwiczenia terapeutyczne były indywidualnie dobrane przez fizjoterapeutę, wykonane pod ścisłym jego nadzorem.
Tylko prawidłowo nauczone ćwiczenia, regularnie wykonywane w domu, dają szanse na polepszenie jakości tej 9-miesięcznej przygody przyszłej mamy.

Oczywiście, KONIECZNE jest otrzymanie zgody lekarza prowadzącego ciążę, aby w tej wyjątkowej sytuacji mieć pewność, iż takie ćwiczenia terapeutyczne są wskazane w poszczególnych przypadkach.

Za przepiękne zdjęcie dziękujemy roztańczonej mamie: Magdalenie Pastuszko www.megipastuszko.eu

Fot: Krystia Pisowicz

„Regenerujący dotyk”, czyli czym jest terapia czaszkowo-krzyżowa?

Posted by admin9241

Terapia czaszkowo-krzyżowa to jedna z metod terapii manualnej. Stosowana jest przy dolegliwościach, związanych nie tylko z ciałem pacjenta, ale również z całą jego osobą.

Cechą charakterystyczną jest delikatność. Terapeuta wykonuje bardzo delikatne manipulacje i uciski, najczęściej o niewielkiej – 5 gramowej – sile nacisku, w obrębie czaszki, kości krzyżowej i kręgosłupa w celu rozluźnienia struktur łącznotkankowych. Poprzez tą nieinwazyjną pracę z tkankami, terapeuta wpływa na tak zwany układ craniosacralny (w skład którego wchodzą np. kości czaszki, opony mózgu i rdzenia kręgowego, płyn mózgowo-rdzeniowy). Układ ten odpowiada za prawidłowy rozwój oraz funkcjonowanie ośrodkowego układu nerwowego, a tym samym na funkcję układu nerwowego, mięśniowego, powięziowego, kostnego, endokrynologicznego, pokarmowego, oddechowego, limfatycznego. Dlatego właśnie ta forma terapii jest propozycją dla osób cierpiących na różnego rodzaju dolegliwości. W przypadku bólów głowy, terapeuta przywraca prawidłową ruchomość i symetrię ruchów kości czaszki. Poprzez to, niweluje napięcie zbudowane w wyniku zaburzeń, czego efeketm mogą być bóle głowy lub migreny.

Do najistotniejszych wskazań należą np.:

Terapia CranioSacralna Upledgera wspiera i wzmacnia mechanizmy samoleczenia, dlatego może być stosowana niezależnie od wieku oraz stanu pacjenta. Sesja dla osób dorosłych trwa około 1 godziny.

.       

Słów kilka o bólu szyi oraz promieniowaniu do ramienia

Posted by admin9241

Co robić gdy ból promieniuje do dłoni?

Szerokopojęty ból pleców jest najczęściej zgłaszanym problemem, o jakim słyszą lekarze pierwszego kontaktu.
Jest to wynik zmieniającego się trybu życia, który ogranicza aktywność fizyczą oraz często obejmuje długotrwałe siedzenie, przyspieszając rozwój zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa.

Ból samego karku może być bardzo uciążliwy i nieprzyjemny, a niejednokrotnie dochodzą do niego objawy obejmujące ramię. Może to być mrowienie, pieczenie, ból, jak również zmniejszenie siły mięśniowej. Wszystkie te objawy mogą być wynikiem podrażnienia lub uszkodzenia korzenia nerwowego w odcinku szyjnym kręgosłupa.

Co to jest, jak do tego doszło i co ważniejsze – jak się tego pozbyć?

Radikulopatia szyjna jest wywołana uciskiem lub uszkodzeniem korzonków nerwowych w kręgosłupie szyjnym. Jej główne objawy to ból i zmniejszenie ruchomości szyi, jak również ból promieniujący do barku, ramienia, przedramienia oraz dłoni. Oprócz bólu, wystąpić również mogą: mrowienie, pieczenie, zmniejszenie siły mięśniowej, zaburzenie odruchów ścięgnistych kończyny górnej.

Główną przyczyną są zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa oraz przepukliny krążków międzykręgowych (dysków), często będące następstwem nieprawidłowej postawy czy znacznych przeciążen szyi. Badania potwierdzają, iż inne przyczyny, takie jak guzy czy infekcje rdzeniowe, są bardzo rzadko przyczyną radikulopatii szyjnej.

Właściwa diagnostyka oraz wcześnie rozpoznanie radikulopatii szyjnej pozwala na opanowanie dolegliwości oraz zapobiega nasileniu objawów i przekształceniu ich w chorobę przewlekłą – znacznie trudniejszą do wyleczenia.

Jak to leczyć, jak pozbyć się objawów?

Konserwatywne, nieinwazyjne leczenie obejmuje specjalistyczną fizjoterapię, która oferuje szereg metod zmniejszających podrażnienie korzonków nerwowych. Dowiedziono, iż skuteczność leczenia nieoperacyjnego kształtuje się na poziomie 80-90%.

Wyniki badań naukowych sugerują, iż żadna z konkretnych, specjalistycznych metod fizjoterapeutycznych nie zapewnia lepszych wyników niż pozostałe. Fizjoterapeuta może w swojej pracy z pacjentem połączyć kilka różnych form terapii, np:

– Mobilizacje/manipulacje odcinka piersiowego kręgosłupa, które bezpośrednio wpływają na odcinek piersiowy. Wszystkie badania potwierdziły, iż manipulacje odcinka piersiowego znacznie zmniejszyły objawy radiculopatii szyjnej u znaczącej większości pacjentów.
– Metoda McKenzie – prowadząca do centralizaji objawów – czyli wycofania objawów z dłoni czy ramienia, oraz zniwelowania bólu szyi. Metoda obejmuje głównie regularne wykonywanie retrakcji lub retrakcji z wyprostem – oczywiście dobranych przez wyszkolonego fizjoterapeutę
– Neuromobilizacje – normalizujące zakłócona pobudliwośc nerwu oraz przywracającego jego elastyczność i ruchomość
– Mechaniczna przerywana trakcja kręgosłupa, wykonana w pozycji leżącej z wykorzystaniej specjalistycznego sprzętu. Badania porównawcze tej metody dowiodły, iż skuteczniejszą opcją jest stosowanie trakcji wraz z ćwiczeniami, niż tylko samych ćwiczeń.

Która z metod będzie najskuteczniejsza dla konkretnej osoby?
O tym zdecyduje dobrze wyszkolony fizjoterapeuta, który najpierw wykona badanie funkcjonalne, oceni objawy oraz zaplanuje induwidualny program rehabilitacji. W celu ustalenia diagnozy fizjoterapeuta może też współpracować z lekarzem, ponieważ tylko lekarz może zlecić takie testy diagnostycznie jak rezonans czy tomografia komputerowa.
Skuteczność wymienionych metod fizjoterapeutycznych jest bardzo wysoka, dzięki czemu nasilenie dolegliwości zostaje zmniejszone lub całkowicie zniwelowane. Aczkolwiek mogą one nie być odpowiednie dla każdego pacjenta z bólem szyi, dlatego nie polecamy ich stosować bez wcześniejszej kosultacji z fizjoterapeutą.

                    

Piersiowy odcinek kręgosłupa – dlaczego nie powinien być lekceważony?

Posted by admin9241

Aż miło przeczytać artykuł, potwierdzający słowa powtarzane naszym pacjentom każdego dnia. Tak w skrócie: ruchomość i elastyczność odcinka piersiowego kręgosłupa są bardzo ważne dla sąsiadujących obszarów, takich jak szyja czy bark.

Udowodniono, że już w młodym wieku zaczynamy tracić ruchomość części piersiowej kręgosłupa, jak również to, że znacząco zmniejsza się ona po 40…. Potwierdzono również, że fizjoterapia ukierunkowana na odcinek piersiowy zmniejsza ból szyi czy barku.

Autor wspomnianego artykułu (Michael Curtis) przytacza wyniki wielu badań, potwierdzających powiązanie ruchomości segmentarnej kręgosłupa piersiowego oraz zespołów bólowych np barku.

Współzależność tych obszarów polega na tym, iż często biorą one wpólny udział w wykonywanych ruchach.
Dla przykładu – wznos ręki do góry, czyli sięganie do najwyższej półki, albo w kierunku sufitu, wymaga 10% udziału odcinka piersiowego (w postaci wyprostu). Jeśli nasze plecy mają zwiększoną kyfozę (czyli zaokrąglęnie w kierunku “garbienia”) oraz małą elastyczność, to cały wymagany ruch zostanie wykonany przez nadwyrężenie barku. Co Zatem będzie boleć? BARK. A co będzie potencjalną przyczyną? Odcinek piersiowy.

Jak przeciwdziałać utracie elastyczności, jak chronić siebie przed problemami z tym związanymi? Po prostu wykonać REGULARNIE kilka prostych ćwiczeń, takich jak np. ściąganie łopatek do tyłu (w siedzeniu), “koci grzebiet—>odwrotny koci grzbiet” (w pozycji na czworakach) czy bardziej zaawansowanych ćwiczeń mobilizacyjnych w leżeniu na piankowym rolerze. Polecane jest również pływanie czy ćwiczenia Pilates. W przypadku już istniejącego bólu, należy jak najszybciej o to zadbać, siegając po pomoc u profesjonalisty, który pomoże przywrócić pełną funkcjonalną ruchomość kręgosłupa.

Zadbaj o swój kręgosłup. Dla wielu, 15 minut dziennie jest wystarczająca profilaktyczną dawką ćwiczeń.

4 przyczyny bólu kręgosłupa, o których powinieneś pamiętać na codzień!

Posted by admin9241

Oto kilka najczęstszych nawyków z codziennego życia, które negatywnie wpływaja na nasze kręgosłup, a które jednocześnie mogą zostać łatwo wyeliminowane:

1. Zła mechanika podnoszenia rzeczy z podłogi (wyprostowane nogi, pełne zgięcie kręgosłupa).

A prawidłowo sposób to:
ustaw się blisko rzeczy do podniesienia
ugnij nogi w biodrach i kolanach
zdecydowanie chwyć rzecz, aktywuj mięśnie brzucha i powoli podnieś się przez wyprostowanie nóg
gdy będziesz chciał odłożyć rzecz na podłogę, ponownie ugnij nogi w kolanach i biodrach i obniż się do odpowiedniego poziomu
2. Wadliwa postawa ciała

Zaokrąglone plecy (garbienie się), głowa zbyt przesunięta do przodu względem barków, wady stóp – te wszystkie elementy zdecydowanie wpływają na znaczne obciążenia kręgosłupa.
Zatem popraw to w jaki sposób stoisz czy siedzisz, „wyprostuj się”, odciąż kręgosłup, kup wkładki do butow i unikniesz bólu związanego z wadliwą postawą ciała

3. Za mało ćwiczeń, zbyt dużo jedzenia

Badania naukowe potwierdzają, że osoby, które nie ćwiczą regularnie oraz mające nadwagę są zdecydowanie bardziej narażone na urazy kręgosłupa. Zatem, znajdź czas na regularne ćwiczenia oraz zmień nawyki żywieniowe.

4. Ignorowanie bólu

Przewlekły ból kręgosłupa nie powinien być ignorowany. Rehabilitacja czy Pilates mogą Ci pomóc w odzyskaniu dawnego trybu życia. Nie pozwól aby ból się nasilał czy trwał całymi latami, bo może to prowadzić do poważnych uszkodzeń.

To najprostsze przyczyny bólu kręgosłupa nad którymi warto się zastanowić – są one nie tylko łatwe do zmiany ale przede wszystkim ich modyfikacja może dać bardzo dobre rezultaty w redukcji bólu pleców.

Czekamy na Ciebie!

Przyjdź, napisz lub zadzwoń do Nas

Zapraszamy!

Feel Better
ul. Kobierzyńska 98
30-382 Kraków

W tygodniu: 8.00 - 20.00
W soboty: 7.00 - 12.00

Zadzwoń do nas

+48 514 054 538

Napisz do nas

aneta@fbrehab.com

Przed samym wejściem możesz wygodnie zaparkować swój samochód

Dojazd autobusem nr 194 (przystanek Rostworowskiego) oraz tramwajami linii 11, 18, 23, 52 (przystanek Norymberska).

Nr rachunku bankowego: 72 1240 1444 1111 0010 7242 0509

Monitorujemy anonimowo aktywność na stronie, korzystamy z cookies i local storage.

Jeśli nie zmienisz ustawień pliki cookie będą zapisywane na Twoim urządzeniu. Więcej przeczytasz tutaj.